HodowlaSlimakow.eu

Cześć wszystkim i z góry przepraszam jak post w złym dziale mam jedno pytanie które mnie meczy z racji ze zastanawiamy się z narzeczona nad zjazdem z angli i rozpoczęciem hodowli ale odrazu chcemy iść z grubej rury i powiedzcie mi czy jest w ogóle opcja ze jak uda nam się wychodować 50 ton ślimaka to czy go napewno sprzedamy ? Mamy zamiar hodować muller jeżeli to pomoże z góry dziękuje wam za odpowiedz i pozdrawiam

Napewno sprzedasz na eksport, w kraju - nie wiem. Zastanów się raczej, czy zaczynając jesteś w stanie ogarnąć hodowlę na poziomie 50 t

Witaj,
Dla mnie hodowla na 50 ton jest nie do ogarnięcia w parę osób/rodzinę. To musiałoby być już średnie przedsiębiorstwo. Nie wiem, czy w Polsce istnieje hodowla na taką ilość (jeżeli tak, to proszę o namiary). Odradzam pomysłu. Koszy uruchomienia będą wysokie, a czas zwrotu inwestycji baaaardzo długi.

P.S. Przeniosłem do innego działu.

Wydaje mi się, że 50 ton w pierwszym roku jest nieosiągalne. O kosztach już nie wspomnę, ale chyba się z tym liczysz zakładając taki tonaż. Znajdź kogoś kto już robi ślimaki kilka lat i wtedy możesz próbować swoich sił. I daruj sobie wielkie piękne firmy, bo wyjdzie jeszcze drożej. Pozdrawiam.

Znam tylko jedno miejsce w Polsce gdzie hoduje na taką skalę jest to lubnica. Towar sprzedaż napewno . Ale czy masz taką wiedzę żeby towar wyhodować to napewno nie.

@0543 https://www.wetgiw.gov.pl/download/reje ... 8,3476.zip <--- TUTAJ jest link do wykazu gospodarstw.

W woj. śląskim jest 39 gospodarstw hodujących mięczaki. Również moja hodowla jest (jeszcze) na tym wykazie. Możesz mi wskazać który konkretnie numer gospodarstwa, to to duże o którym mówisz? Chciałbym je zlokalizować i chociaż na Google StreetView/Earth zobaczyć jak to wygląda, bo jakoś szczerze w to wątpię oby takie gospodarstwo istniało.

Andrew pisze:Witaj,
Dla mnie hodowla na 50 ton jest nie do ogarnięcia w parę osób/rodzinę. To musiałoby być już średnie przedsiębiorstwo. Nie wiem, czy w Polsce istnieje hodowla na taką ilość (jeżeli tak, to proszę o namiary). Odradzam pomysłu. Koszy uruchomienia będą wysokie, a czas zwrotu inwestycji baaaardzo długi.

P.S. Przeniosłem do innego działu.

To jakie to będą koszta tak na oko twoim zdaniem ?

Dla mnie nie wyobrażalny. To dużo liczenia i wszystko zależy od użytych materiałów. Same drewno na paśniki, a będzie ich tysiące. Ogrodzenie tej przestrzeni na 50 t też będzie nie mało kosztować. Porządny system zraszania na taki areał to też poważne pieniądze (pompy, zbiorniki, źródło wody, zraszacze, sterowanie). Przygotowanie pomieszczeń do reprodukcji, które też będą musiały być raczej halami, a nie pomieszczeniami.

Powiem Ci tak, mnie przygotowanie mojej hodowli eksperymentalnej na 100m2 kosztowało ok. 3500 - 4000zł (włącznie z pomieszczeniem do reprodukcji). Koszt oseskow (na pierwszy sezon) to 500zł i paszy na 2 sezony to drugie 500 (na dwa sezony).

Dużo liczenia Cie czeka.
Pozdrawiam!

Ok a możesz mi powiedzieć ile udało ci się wyhodować na tych 100m2?

130 kg w pierwszym i 150 kg w sezonie drugim, ale nie bierz tego za wyznacznik, bo to wynik bardzo kiepski.

Mówię o mokrym ślimaku prosto z pola.
Klasy 1 było z tego max 40%, reszta niedorostki, uszkodzone muszle i niewywinięte.