tucz wstępny

Ślimak
Posty: 76
Lokalizacja: Dolny śląskie
Hoduję: Maxima

Re: tucz wstępny

Postautor: Ślimak » 05 cze 2017, 22:23

pawelloo pisze:
Ślimak pisze:Po prostu trzeba to wyliczyć kiedy mają się wylęgać . Skolimowski nie nauczył?



Nie znamy takiego Pana i nie jest on naszym mentorem.


Każdy wie o kogo chodzi , ciesze się że nie jest Waszym auturytetem.
R E K L A M A
skorupiak
Posty: 890
Lokalizacja: mazowieckie
Hoduję: Müller

Re: tucz wstępny

Postautor: skorupiak » 06 cze 2017, 20:12

Nurtuje mnie takie zjawisko ! Mam pasze od Snailspolu,niby nikt złego słowa nie powiedział o niej.
Zauważyłem że dużo paszy zostaje na drugi dzień.Zwłaszcza te grubsze kawałki.Zrobiłem próbe,zmieliłem młynkiem troche paszy,posypałem podobne ilości i tej zwykłej i mielonej na dwie palety i mielona została zjedzona w całości.
Moim zdaniem pasza jest o wiele za gruba dla osesków. Ciekawe czy zauważyliście to samo?
SnailsHodowca
Posty: 228
Lokalizacja: Łodzkie
Hoduję: Müller

Re: tucz wstępny

Postautor: SnailsHodowca » 06 cze 2017, 21:16

Skorupiak mąki też nie nasypiesz wiadomo szkoda jak zostaje, ale spróbuj np posypać mniej zmuś ślimaka troche do żerowania i dobrze jakby pasza była mokra w momencie kiedy ślimak żeruje, chętniej ją pobiera, zużywa mniej energii na jej rozdrobnienie po prostu ma łatwiej. Zjawisko ze zostaje pasza bedzie sie pojawiało przez kilka dni jeszcze nie wszystkie żerują na paletach, a jak zaczniesz sypać mąkę to w ciągu kilku dni zrobisz sobie bałagan na paśnikach. No chyba ze jest baaardzo gruba ze ślimak ma wielki problem. Ja pasze robie sam w swojej hodowli i nie mam zadnych problemów, ale staram sie też aby mąki nie sypać bo wiem jak było w zeszłym roku.
skorupiak
Posty: 890
Lokalizacja: mazowieckie
Hoduję: Müller

Re: tucz wstępny

Postautor: skorupiak » 06 cze 2017, 21:41

Mąki nie robiłem,konsystencje mielonej kawy raczej,wiem że troche trzeba czekać aż podrosną i wszystko zjedzą ale wkurza mnie że prawie połowa zostaje.
Dokładnie oglądałem pasze to znajdywałem wiele kawałków prawie 1 milimetr,oseski takich nie zjedzą jak zauważyłem
ślimakara
Posty: 31
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Hoduję: Maxima

Re: tucz wstępny

Postautor: ślimakara » 07 cze 2017, 12:13

a zgarniacie/zmiatacie pozostałą paszę?
skorupiak
Posty: 890
Lokalizacja: mazowieckie
Hoduję: Müller

Re: tucz wstępny

Postautor: skorupiak » 07 cze 2017, 12:26

Nie !!! Spływa wszystko po wieczornym zraszaniu a właściwie prawie co dzień deszcz robi za sprzątaczke
kurczak
Posty: 10
Lokalizacja: Zachidniopomorskie
Hoduję: Maxima

Re: przenoszenie ślimaków z namiotu

Postautor: kurczak » 08 cze 2017, 14:16

Witam
Tyle zachodu przy przenoszeniu maluchów z namiotu do parku......a czy może ktoś praktykował postawienie namiotu w parku? Później zrobić parę rund z paletami a resztę rozgrodzić niech same się rozejdą. Czy ktoś coś wie czy to by zdało egzamin?
0543
Posty: 635
Lokalizacja: Wielkopolska
Hoduję: Müller

Re: tucz wstępny

Postautor: 0543 » 08 cze 2017, 17:20

Ja miałem tak rozwiązane w pierwszym sezonie .uważam że te tunele nie mogą być za duże na 2 3 tony .
skorupiak
Posty: 890
Lokalizacja: mazowieckie
Hoduję: Müller

Re: tucz wstępny

Postautor: skorupiak » 09 cze 2017, 10:53

Ktoś dawno temu stawiał na środku pola tunel,po podrośnieciu osesków po prostu demontował tunel i ślimaki rozchodziły sie powoli po polu same,ale z jakim efektem to tego nie wiem
R E K L A M A
Bartusio
Posty: 165
Lokalizacja: Mazowieckie
Hoduję: Müller

Re: tucz wstępny

Postautor: Bartusio » 12 cze 2017, 10:03

Na większym polu to nie zda egzaminu,zanim sie rozejdą zrobi sie w jednym miejscu ogromne przegęszczenie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości