HodowlaSlimakow.eu

Jestem w trakcie pierwszego sezonu i mam problem. Na dwa stoły wypuściłem po 40 kg ślimaka Mullera. I każdego dnia odpada mi z każdego stołu po 20 sztuk.
Temperatura w normie, kłopot był z wilgotnością bo utrzymywała się powyżej 80% ale obecnie od 2 dni udaje mi się z pomocą osuszacza wilgotność utrzymać poniżej 70%.
Pomieszczenie jest duże bo ma 50 m2. Nie wiem czy wentylacja daje radę bo jest tam ok. 100m3 a wentylatory dwa (jeden wyciągowy drugi zasysający powietrze do wewnątrz) 150.
Wietrzę dodatkowo uchylając nieco drzwi na kilka minut.
Zaczynają kopulować i za kilka dni będę wystawiał kubki z ziemią.
Może ktoś coś poradzi.
Dzięki.
Dopowiem że pomieszczenie zaadoptowane po starej oborze - ale nie wiem czy to ma jakieś znaczenie.

LUMA taką śmiertelnościa nie przejmuj się , to jest normalne , będą padać codziennie.Kiedy były wybudzane ?

Wydaje mi się, że jeżeli kopulują to warunki mają dobre. Nie martwił bym się za bardzo. Po prostu słabsze sztuki padają.

Dokladnie mi w tamtym roku z kazdego stolu z okolo 30 kg padalo 30 nawet do 50 szt. Dziennie ale za to niosly jak szalone

Kurczę rambo7, dostałem ciarek jak przeczytałem że to może być norma. Trochę się uspokoiłem. Reefer wybudzane były 7 lutego. Na dniach będę wystawiał kubki z torfem.

LuMa rozumiem, że małe dajesz do tunelu ??

LuMa , wybudzałeś 7 lutego , po co Ci to ? Zmień podpowiadacza. Pozdrawiam.

Grabarz - małe do tunelu tak.
reffer - mógłbyś jaśniej.

Reffer chyba miał na myśli, że dużo za wcześnie wybudzone ślimaki

Dokładnie ! 1.5 miesiąca za wcześnie !