Roślinność w parkach

Luk
Posty: 18
Lokalizacja: Warszawa
Hoduję: Müller

Re: Roślinność w parkach

Postautor: Luk » 31 maja 2018, 20:32

U mnie w perko byly takie centymetrowe czarne glizdy ale na szczęście jeszcze nie wypuscilem oseskow to moglem to opryskac. W Twoim przypadku nie mam pojęcia co można zrobić. Jeżeli oseski wypuszczone to opryskiwac raczej nie można.
R E K L A M A
borys
Posty: 145
Lokalizacja: wielkopolska
Hoduję: Müller

Re: Roślinność w parkach

Postautor: borys » 01 cze 2018, 08:40

U mnie te same glizdy, ale ślimaki w parku. Czym pryskałeś. Muszę coś zrobić bo dosłownie inwazja i wykończą mi perko.
A może ktoś ma jakieś doświadczenia z opryskami kiedy oseski już w parku?
Pilnie potrzebuję informacji.
Luk
Posty: 18
Lokalizacja: Warszawa
Hoduję: Müller

Re: Roślinność w parkach

Postautor: Luk » 01 cze 2018, 10:23

Ja pryskalem srodkiem o nazwie Dursban ale karencja 14 dni wiec jak juz slimaki w parku to raczej sie to nie nadaje. Tez bym chcial wiedziec jak znow by mi zalegly te glizdy a slimaki juz w parku to co robic.
borys
Posty: 145
Lokalizacja: wielkopolska
Hoduję: Müller

Re: Roślinność w parkach

Postautor: borys » 03 cze 2018, 07:23

Haloooo
Niech mi ktoś coś podpowie w sprawie tego szkodnika w perko (gnatarz rzepakowiec). Nikt nie miał takiego problemu?
Opryskiwał ktoś z Was oseski w parku?
Już samo pytanie wydaje się idiotyczne, ale może.
Mr.Tomq
Posty: 56
Lokalizacja: ok.Częstochowa
Hoduję: Müller

Re: Roślinność w parkach

Postautor: Mr.Tomq » 03 cze 2018, 10:11

W maju
i czerwcu wylatują błonkówki. Samice składają jaja (około 200 sztuk) pod skórkę liści rośliny
żywicielskiej. Larwy są mało ruchliwe i łatwo spadają przy poruszeniu rośliną. Larwy po 3-4
tygodniach żerowania schodzą do gleby, gdzie część z nich przepoczwarcza się, dając początek
drugiemu pokoleniu. Larwy drugiego pokolenia żerują,
po zakończeniu rozwoju schodzą do gleby, gdzie z pozostałą częścią larw
z pierwszego pokolenia zimują w kokonach, aby przepoczwarczyć się na wiosnę. Część larw może
diapauzować nawet dwa lata.
Jak masz już oseski na polu to oprysk chemiczny nie wchodzi w grę.Pamiętaj, że w pszyszłym roku
masz duże prawdopodobieństwo że szkodnik powróci, bo masz go w ziemi.
SlimOk
Posty: 219
Lokalizacja: Wlkp
Hoduję: Müller

Re: Roślinność w parkach

Postautor: SlimOk » 03 cze 2018, 16:02

Wtrace sie, nie dlugo wysle wam zdjecie mojego rzepiku posianego w maju Oo. Jak tak czytam wypowiedz Mr.Tomq - bardzo konkretna i pomocna "pod skorke lisci", daje mi do myslenia. Moj rzepik ma niecaly miesiac i mysle ze to moze byc rozwiazanie, pozne sianie. Borys jezeli nie chemia to wiecej paszy nasypiesz - trudno, a na nastepny sezon posiej w maju i czy na koncu kwietnia i zobaczymy. Mysle ze brak rzepiku, perka nie bedzie taki straszny, jak slimaki juz ci podrosna to zniosa upaly bez rosliny. A chujstwem - chemia to nie rob bo zniszczysz i reszte rzepiku i swoje skarby.
SlimOk
Posty: 219
Lokalizacja: Wlkp
Hoduję: Müller

Re: Roślinność w parkach

Postautor: SlimOk » 03 cze 2018, 16:07

Teraz przeczytalem 3 kg na 400 m^2 ? Jejku, ja co prawda rzepik, ale kilo to max sieje, gdzie nawet nie.
razy dwazy cyzy ryzy
Posty: 166
Lokalizacja: ___

Re: Roślinność w parkach

Postautor: razy dwazy cyzy ryzy » 03 cze 2018, 17:50

JA POSIALEM 2,5 KG NA 10 AROW.
mxb56
Posty: 77
Lokalizacja: łódzkie
Hoduję: Müller

Re: Roślinność w parkach

Postautor: mxb56 » 03 cze 2018, 21:48

U mnie wygląda to mniej więcej tak
Załączniki
IMG_20180525_191223.jpg
R E K L A M A
razy dwazy cyzy ryzy
Posty: 166
Lokalizacja: ___

Re: Roślinność w parkach

Postautor: razy dwazy cyzy ryzy » 04 cze 2018, 08:13

a u mnie wyglada to tak
Załączniki
20180602_201314.jpg

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości