Cześć Wszystkim, wertuję obecne forum, wertowałem jeszcze jedno i to co rzuciło mi się w oczy, to dość duży współczynnik chamstwa wśród użytkowników, nie wiem czym jest to spowodowane ale daje do myślenia. Jak napisałem w tytule, wiedza to szczere złoto i należy je pozyskiwać, ale z jakiego źródła? Widzę że każda instytucja skupująca nasze mięczaki oferuje szkolenia indywidualne, ale nie mam konkretnego biznes planu na fermę, a infrastruktura przydomowa wymaga sporych nakładów pracy i pieniędzy, nie chcę do poważnych firm podchodzić z niczym. Powiedzcie mi, są jakieś książki godne polecenia na temat hodowli ślimaków, jakieś poradniki w internecie?
Pozdrawiam
Literatura, wiedza szczerym złotem
Re: Literatura, wiedza szczerym złotem
Kolego jak przewertujesz całe to forum to będziesz wiedział ze na forum kolega Kacper napisał książkę. Polecam tą publikację.
Re: Literatura, wiedza szczerym złotem
Tak natrafiłem na pewną wymianę zdań wśród osób które sobie nie podeszły na tym forym. Jedna z nich rzeczywiście o takowej Książce wspomniała, ale nie podała nazwy tej książki
Re: Literatura, wiedza szczerym złotem
Poszukaj temat publikacji
Re: Literatura, wiedza szczerym złotem
Kacper dokończył tą publikację, nr który umieścił na forum jest jeszcze aktualny?
Re: Literatura, wiedza szczerym złotem
kuba560x,
Co do chamstwa, o którym piszesz to coś w tym racji jest. Wydaje mi się, że spowodowane to jest rozczarowaniem ludzi: roboty dużo, a zysk z hodowli nie jest na tym poziomie na którym miał być, a na dodatek po drodze mnóstwo różnego rodzaju problemów i niewiadomych. To może powodować, że ludzie są zgorzkniali.
Co do publikacji to żadnej książki na temat hodowli nie przeczytałem. Kiedyś chciałem kupić, ale w końcu machnąłem ręką - uznałem, że będzie to kupa teoretyzowania, która będzie miała średnie przełożenie na rzeczywistość.
Na Allegro znalazłem coś takiego: http://allegro.pl/chow-slimakow-hodowla ... 79679.html
Majątek to nie jest, więc można się pokusić.
Pozdrawiam.
Co do chamstwa, o którym piszesz to coś w tym racji jest. Wydaje mi się, że spowodowane to jest rozczarowaniem ludzi: roboty dużo, a zysk z hodowli nie jest na tym poziomie na którym miał być, a na dodatek po drodze mnóstwo różnego rodzaju problemów i niewiadomych. To może powodować, że ludzie są zgorzkniali.
Co do publikacji to żadnej książki na temat hodowli nie przeczytałem. Kiedyś chciałem kupić, ale w końcu machnąłem ręką - uznałem, że będzie to kupa teoretyzowania, która będzie miała średnie przełożenie na rzeczywistość.
Na Allegro znalazłem coś takiego: http://allegro.pl/chow-slimakow-hodowla ... 79679.html
Majątek to nie jest, więc można się pokusić.
Pozdrawiam.
Re: Literatura, wiedza szczerym złotem
Literatura to jedno a doświadczenie,żmudne zbieranie praktycznych informacji to druga ważna sprawa.Książką na pewno tego nie ogarniesz.Ze ślimakami mam praktycznie ponad 5 lat do czynienia, kiedyś u kogoś podpatrywałem hodowle,teraz drugi rok u siebie a ciągle coś mi nie wychodzi pomimo pomocy pewnych bardzo doświadczonych hodowców.
Bywają też przypadki losowe nie wytłumaczalne że coś słabo wychodzi.
Bywają też przypadki losowe nie wytłumaczalne że coś słabo wychodzi.
Re: Literatura, wiedza szczerym złotem
Kochani, hodowla ślimaków nie jest tak powszechna jak hodowla pszczół. Mam świadomość tego że książka nie zastąpi praktyki ale raz, w wakacje wolę zarabiać pieniądze niż płacić za benzynkę na dojazdy do hodowców którzy mieszkają bóg wie ile kilometrów ode mnie. Dwa, mam przestrzeń, pole, studnie i kupę pracy by to wszystko przystosować do hodowli ślimaczków. Mieszkam w okolicach kalisza, jak coś skłonny jestem do kontaktu.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Literatura, wiedza szczerym złotem
Jeszcze jest książka Ligaszewskiego ale nie wiem czy dobrze napisałem nazwisko
Re: Literatura, wiedza szczerym złotem
Już jedna została zakupiona, czekam na przyjazd.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości