Z jednej strony hodowcy którzy zaczęli pierwszy rok czy to u Konrada, czy Darka czy każdego innego skupującego i zakupili od nich drożej reproduktora, czy oseska, czy paszę to też chcieli by mieć ciut wyższą cenę od tych co nie dali zarobić tym którym potem chcą sprzedać. I to wydaje się sprawiedliwsze traktowanie samych hodowców. I w tą stronę ten rynek idzie.
Z drugiej strony czy jeśli sprzedawaliście po 1,2zł oseska a teraz macie 2 zł czy 2,5 oseska i dalej są chętni to czemu mielibyście obniżać cenę. To jest jak w handlu wszystkiego. Jedni sprzedają coś tanio masowo i mają małą marże a inni sprzedają mniej ale mają dużą marże. Taki PSH dalej by robił kokosy na cenach z kosmosu jakby nie miał chętnych? takie firmy zawsze będą i są wszędzie. Nikt nikomu nie broni zrobić tak samo. W handlu nie ma czasu na sentymenty.
Zostaje tylko wybór, albo w lewo albo w prawo.