HodowlaSlimakow.eu

Moje pytanie czy jeżeli przy reprodukcji jakaś ilość wolnych jajeczek przedostanie się w np. pole sąsiada, czy ślimaki nie rozprzestrzenią się na większą skalę w przeciągu kilku lat? Będę hodował pierwszy rok i nie chcę sąsiadom zrobić szkody w uprawach, czy ogródkach.

raczej wszystkie zdechna podczas pierwszej zimy chyba, ze sasiadowi schowa sie w garazu to przezimuje sasiad :0

Nie wiem o jaki gatunek to chodziło ale znajoma za dzieciaka zbierała i przynosiła ślimaki pod dom i do tej pory po dooobrych paru latach nie może się ich pozbyć

Z mojego doświadczenia: w 2016 zakończyłem hodowlę, zeszłego roku jeszcze widywałem Mullera w ogródku - nieźle się do cukinii dobierały.
Co rok jest ich mniej, ale ciągle są.
Robiłem już trochę porządków w ogrodzie (podzieliłem płotem, przygotowywałem pod warzywniak itp.) i zauważyłem tylko puste skorupy - albo jeszcze się nie wybudziły albo już wyginęły.

Jeśli dobrze sie schowja przeżyja do następnego roku.

Tak jak dawidekkk napisal, dodam jeszcze ze to co przezyje nie bedzie stanowic zagrozenia myslac o tym jak o katastrofie ladowej.

Dzisiejsze znalezisko mojego syna (trzy lata po zakończeniu hodowli):
Pozdrawiam!

Znajomy nie prowadzi hodowli co najmniej 5 lat ale utrzymuje na polu ogrodzenie elektryczne pod prądem i ma mnóstwo ślimaków

po co to trzyma pod napieciem jak nie ma slimaksow ? :p

Właśnie ma dużo z hodowli z przed 5 lat