164 tony polskiego ślimaka w 2018

[Tomek T]

Rzeczpospolita (marzec 2019) podaje że Polska wyexportowała:
2014 - 474 tony
2015 - 326 ton
2018 - 164 tony
Dane są GUS razem z winniczkami bo nikt nie prowadzi oddzielnych statystyk ale zapewne winniczki to margines zwłaszcza z ostatnimi zakazami Dyr Ochr Środowiska zbierania w kuj-pom i innych regionach

Z innych źródeł wyczytałem że na rynek w ostatnich latach weszło dużo nowych hodowców z Rumunii, Bułgarii, nawet Irlandii a zapędy Ukrainy blokuje tylko brak dostępu do rynku EU co się pewnie zmieni

Z drugiej strony Polish Snail Holding twierdzą że w 2018 mogli jeszcze skupić nawet 100 ton bo zapotrzebowanie od odbiorców było ale ...nie było towaru na polskim rynku.

Brak towaru na rynku może być efektem
cen skupu które ledwo albo wcale nie pokrywają kosztów produkcji.

Logicznie rozumując w tym roku wg zasad rynku ceny skupu powinny wzrosnąć.
Stąd ciekawi mnie jak wyglądają kontrakty polskich hodowców z hurtownikami - jakie i kiedy ceny były na nich ustalane.
Tego pewnie się nie da dowiedzieć.
A szkoda - bo warto by wiedzieć czy rególuje to rynek czy ....lobby hurtowników?
Czy jeszcze co innego.

Innym ciekawym zagadnieniem jest kto wyprodukował te 164 tony w zeszłym roku?
Nie mam konkretnych danych ale w Polsce
jest (chyba) kilka dużych hodowli rzędu 30ton, do tego jakaś (spora?) ilość hodowli ok 10 ton, oraz ci którzy "eksperymentują" 1 - 3 tony.
Jeśli te liczby są choćby zbliżone do stanu faktycznego to w perspektywie 164 ton w skali kraju na rynku hodowli ślimaka jest ...ciasno i ...nieciekawie. Zdecydowanie za dużo producentów towaru.

Trudno to wszystko zrozumieć wiedząc, że końcowy klient czyli zachodni importerzy chcą więcej towaru.

[razy dwazy cyzy ryzy]

Ja mysle, ze slimakow z Polski wyjezdza duzo wiecej niz te 164 tony o ktorych piszesz. statystyka GUS glownie opiera sie o dzialalnosc gospodarcza bo tylko na tej podstawie sa w stanie zweryfikowac export (maja faktury)
w rzeczywistosci wiekszosc towaru trafia na rynek od hodowcow rolnikow ktorzy to zapisuja swoje statystyki w zeszycikach i te informacje juz do GUS nie trafiaja moze z tego wynika ta rozbieznosc.

[0543]

Z drugiej strony Polish Snail Holding twierdzą że w 2018 mogli jeszcze skupić nawet 100 ton bo zapotrzebowanie od odbiorców było ale ...nie było towaru na polskim rynku w to nie wierz
Myślę ze po 160 ton to skupuje jedna firma

[Tomek T]

w rzeczywistosci wiekszosc towaru trafia na rynek od hodowcow rolnikow ktorzy to zapisuja swoje statystyki w zeszycikach.

Chcesz powiedzieć że produkcja od rolników nie jest odnotowywana kompletnie nigdzie?
Nawet hurtownicy nie muszą tego robić?
Trudno w to uwierzyć ale to by wyjaśniało co nie co
bo te 164 brzmi naprawdę mało

[Bartusio]

Bardziej realnie to pomnozyć tą cyfre kilka razy,hodowców są setki w polsce