Opłacalność hodowli 4T
Re: Opłacalność hodowli 4T
Drogi Skorupiaku : skąd Ty to wiesz ? Bo nie mów , że sprawdziłeś .A poza tym napisałem , że jest potencjalnym reproduktorem a nie , że dobrym lub złym.
Re: Opłacalność hodowli 4T
U sąsiada były na kilku stołach dobre,tzn wybierane w opowiednim czasie a na jednym dokupione jak leci czyli z popularnego tuczu .Efekt doskonale widoczny,mówił że prawie dwa razy wiecej zniosów.Owszem nie zaprzecze że wszystkie wiecej czy mniej ale zniosą ale jeśli jest tego dużo to wyniki mogą być bardzo wymierne
Re: Opłacalność hodowli 4T
Co to weterynarza nikt w z polskich pośredników nie wymaga numery weterynaryjnego .A co do repro ślimak jak będzie dojrzały i będzie żył to będzie kopulowal
Re: Opłacalność hodowli 4T
Adamos pisze:Noo, mam tą delikatną przewagę że jeszcze nie połknąłem, powiem szczerze że chce się połknąć jak widać że nadal w tym brniecie. Z drugiej strony jak mam wydać w pierwszym roku 60tys na hodowlę to chcę to policzyć póki mam czas we wszystkie możliwe strony czy ma to jakikolwiek sens.
Taki jest biznes, ktoś (chyba) na tym zarabia przecież , ludzie firmy zakładają w innych branżach i też upadają a inni odnoszą sukcesy.
Hej Adamos
Jeżeli możesz odezwij się do mnie tez mysle o rozpoczęciu w 2018 może jakaś wymiana spostrzeżeń
884-658-312 Andy
Re: Opłacalność hodowli 4T
Zacząć nie zacząć? Co jest prawdą a co nie.... Polak Polakowi wilkiem. Skoro to takie kiepskie to po co brniecie? Z drugiej strony nie znam żadnego hodowcy ( świnie bydło itp) który by nie narzekał a każdy w miarę kasę ma i nie rezygnuje. Więc może zamiast tuczu hodować tylko na sprzedaż reproduktory kokony i oseski. Wtedy bardziej się opłaca? Co znaczy opłaca się? Rezygnuje z pracy i żyje z tego w pierwszym sezonie wiadomo że nie każdy biznes potrzebuje kilku lat aby całkowicie moc z niego żyć...
Re: Opłacalność hodowli 4T
Witam wszystkich przymierzam się do założenia hodowli na 10 ton budynek mam ziemi tez trochę jest tylko czy warto w to wchodzić
-
- Posty: 167
- Lokalizacja: ___
Re: Opłacalność hodowli 4T
podobne pytanie mozesz zadac rolnikowi, np:
- czy oplacale sa maliny ?
- czy oplacalne sa wisnie ?
- czy oplacalna jest kukurydza ?
to wszysztko na pewno jest oplacalne - kwestia skali i podejscia czlowieka do tego co chce robic.wiadomo - raz wiatr w oczy a raz w plecy - zalezy od sezonu i miliona bledow ktore popelnisz podczas hodowli albo ich unikniesz.
- czy oplacale sa maliny ?
- czy oplacalne sa wisnie ?
- czy oplacalna jest kukurydza ?
to wszysztko na pewno jest oplacalne - kwestia skali i podejscia czlowieka do tego co chce robic.wiadomo - raz wiatr w oczy a raz w plecy - zalezy od sezonu i miliona bledow ktore popelnisz podczas hodowli albo ich unikniesz.
Re: Opłacalność hodowli 4T
Ja tez w przyszłym roku zamierzam wystartować z zamiarem zrobienia 10t, mam budynek 26m2, szklarnie 84m2 i 23 ary pola. Robię wszystko sam i myślę że warto.
-
- Posty: 1
- Lokalizacja: Radzyń
Re: Opłacalność hodowli 4T
Jackob29 pisze:Ja tez w przyszłym roku zamierzam wystartować z zamiarem zrobienia 10t, mam budynek 26m2, szklarnie 84m2 i 23 ary pola. Robię wszystko sam i myślę że warto.
I jaki budżet zakładasz na start?
-
- Posty: 33
- Lokalizacja: ostrowiec sw
Re: Opłacalność hodowli 4T
ja zaczelam od 5t wszystko zalezy czy budynki sa przystosowane: tj wylewki odplywy ( slimaki wytwarzaja tyle odchodow ze to mus) , ocieplenie budynku system nawadniania/mycia, etc. mnie lekko zjadly te koszta. same koszta tzw slimacze to glownie reproduktor wielu z nas tu ma na sprzedaz wiec nie ma sie co wyglupiac w inwestowanie repro z jakiejs mega wielkiej firmy jak ja szukalam to ceny byly kosmiczne plus pasza ,ogrodzenie i system nawadniania. reszta to male sumy. no i najwazniejsze miec finanse na pracownikow do zbioru. na pierwszy sezon tyle wszystkie ulepszacze mozna sobie zafundowac w kolejnych sezonach:)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości